STRONA GŁÓWNA

ZŁA WODA W OSTROWITEM

4 maja nasza redakcja została zaalarmowana przez mieszkańców Ostrowitego z powodu fatalnego stanu wody z gminnego wodociągu. Kiedy pojawiliśmy się na miejscu woda płynąca z kranu miała barwę i wygląd brunatnej kawy.

Jak się dowiedzieliśmy problem z wodą w Ostrowitem trwa już około dwóch lat. Obecnie ustne interwencje u pracowników odpowiedzialnych za wodociąg nie odnosiły większego skutku. Ludzie są zrozpaczeni, bo woda nie nadaje się ani do picia, ani do mycia, a płacić trzeba. Nawet zwierzęta nie chcą pić tej wody.

Jak powiedział pragnący zachować anonimowość mieszkaniec Ostrowitego: "- Problem z wodą pojawił się u nas, kiedy nastali Heble w gminie. Wcześniej Kuik Studziński odkręcał hydranty i spuszczał wodę. Teraz usłyszałem, że w Borzyszkowach jest czysta, to o co nam chodzi? Kiedy zimą na Świątku zamarzła woda, to im gmina wodę woziła. Dlaczego więc nam nie przywiozą? Rudnicki powiedział, że jest za mały pobór wody we wsi. Jak to możliwe, skoro ja sam zużywam ok. 200 litrów dziennie? Dlaczego mam płacić za taką wodę?

W domach niszczeją baterie, zlewy i wanny. Specjalnie kupione filtry przed majem zapychały się co 2 miesiące, a teraz są do wymiany co pół godziny! Maj był szczególnie ciężki, bo czysta woda pojawiała się 2-3 razy w tygodniu. To co gdzie indziej jest normalnością, w Ostrowitem jest świętem. Ludzie i zwierzęta domowe są narażeni na dolegliwości i choroby. Szczególnie dzieci, będące naszą przyszłością. Rodzice więc kupują czystą wodę, ponosząc dodatkowe koszty.

Warto więc przypomnieć, że obowiązkiem gminy jest zaopatrzyć mieszkańców w bieżącą i czystą wodę, bo to po prostu należy się mieszkańcom ze strony władz.

Po interwencji w bytowskim sanepidzie na miejscu pojawił się gminny pracownik (nie Hebel), który spuścił z hydrantów zalegającą wodę.

Ostatnio dowiedzieliśmy się, że podobny problem przeżywają także mieszkańcy Łąkiego.

Szkoda, że mieszkańcy muszą szukać pomocy u wyższych instancji i że gminne służby nie wywiązują się należycie ze swoich obowiązków, mimo że pobierają za to niemałe pieniądze.

J.A.Śpiołek


ARCHIWUM
GALERIAWIADOMOŚCI
LINKI2010
PRASA LOKALNA2009
REDAKCJA2008
 2007
 PRASA LOKALNA
 2010
 2009
1 % 2013
na LIPNICZANKĘ
2008
 
  
Liczba odwiedzin :  8086Copyright © Wornk 2008-2012AKTUALIZACJA: 08.01.2012r.