STRONA GŁÓWNA

Oszczędzanie w stylu Narlocha

          Nasza redakcja otrzymała grudniowy numer biuletynu samorządu z Czerska. Tamtejszy burmistrz, Marek Jankowski, podał do publicznej wiadomości projekt budżetu na 2010r., co jest wypełnieniem zapisów ustawy samorządowej i ustawy o finansach publicznych. Jak pamiętamy, wójt Narloch nigdy w swojej kadencji przed uchwaleniem budżetu tego nie robił. Pozbawił nas, jako wyborców, dostępu do informacji publicznej oraz możliwości wniesienia uwag i zastrzeżeń. Może dlatego, że jego władza wie lepiej, co potrzeba nam do szczęścia.
Czersk to samorząd miejsko-wiejski i żyje tam ok. 21 tys. mieszkańców. Nasza gmina to samorząd wiejski z ok. 5 tys. mieszkańców. Samorząd Czerska planuje wydać na administrację ok. 3 900 000 zł. Nasz natomiast ok. 2 970 000 zł. Gdyby wójt Narloch chciałby być choć tak oszczędny jak burmistrz Jankowski, to na administrację powinien wydawać ok. 940 000 zł. W porównaniu do Czerska mamy przekroczenie wydatków na gminną biurokrację o 2 000 000 zł. !!!
W tym kontekście nie dziwi więc gwałtowny wzrost cen za wodę i ścieki, nie dziwi drastyczne obcięcie budżetów szkół na energię i opał, nie dziwi brak pieniędzy na remont gminnych dróg (do czego przyznał się sam Jan Narloch), nie dziwi finansowanie inwestycji z kredytów. Nie dziwi, ale potwornie oburza takie marnotrawstwo publicznych, to znaczy naszych, pieniędzy. Władza, która nie potrafi gospodarować naszymi pieniędzmi jest po prostu do wymiany. Cztery lata temu pokazaliśmy, że potrafimy zmienić władze. Czas na ponowną zmianę, aby nasza gmina zaczęła dobrze i oszczędnie funkcjonować.

Jaromir A. Śpiołek


ARCHIWUM
GALERIAWIADOMOŚCI
LINKI2010
PRASA LOKALNA2009
REDAKCJA2008
 2007
 PRASA LOKALNA
 2010
 2009
1 % 2013
na LIPNICZANKĘ
2008
 
  
Liczba odwiedzin :  8076Copyright © Wornk 2008-2012AKTUALIZACJA: 08.01.2012r.